Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Witamy na stronie internetowej parafii rzymskokatolickiej p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Pełczycach. Dziękujemy że nas odwiedziliście i zapraszamy do częstych wizyt. Szczęść Boże.

RSS : Aktualności

Icon Vatican Icon KEP Icon ASK Icon Popieluszko Icon JPII Bądźmy naprawdę świadkami tej Miłości! Łagodnie, ale zdecydowanie; jasno, jednoznacznie, odważnie – szanując prawa innych, ale też z mocą i konsekwencją domagając się poszanowania naszych praw. Mamy pełne prawo żyć naszą wiarą. Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce
Okres zwykły w liturgii trwa do wtorku (w tym roku 8 marca) przed Środą Popielcową, Liturgia dnia; Patron dnia Wszystkim, którzy w tym dniu obchodzą imieniny, urodziny i inne rocznice życzymy Błogosławieństwa Bożego, zdrowia i pogody ducha

Ogólnopolskie dożynki na Jasnej Górze

Dobry gospodarz szanuje krzyż

Jeżeli modlitwa przy krzyżu wywołuje publiczne zdziwienie, a nawet agresję, to trzeba się zastanowić nad bezpieczeństwem Polski, nad bezpieczeństwem polskiego ducha, przestrzegał na Jasnej Górze metropolita szczecińsko-kamieński ks. abp Andrzej Dzięga. W naszym narodowym sanktuarium odbyło się wczoraj ogólnopolskie dziękczynienie Bogu za tegoroczne plony.

- Dopóki na polskich polach i przy polskich drogach krzyże są bezpieczne, dopóki każdy, kto szczerym sercem krzyż stawia albo się przy krzyżu zatrzymuje i może się bezpiecznie modlić - Polska jest bezpieczna - mówił ks. abp Andrzej Dzięga, który przewodniczył na jasnogórskim szczycie uroczystej Mszy św. połączonej z błogosławieństwem wieńców żniwnych. Podkreślił jednocześnie, że szacunek dla krzyża oznacza, że gospodarz pamięta, iż najważniejszym Gospodarzem jest sam Bóg. Słowa te stały się tym bardziej wymowne, że w dożynkach jasnogórskich uczestniczył prezydent Bronisław Komorowski, który, niestety, zaraz po wygranych wyborach zapowiedział usunięcie krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego. Konsekwencje tego odczuwamy do dziś, widzimy choćby narastającą agresję wobec obecności symboli religijnych w miejscach publicznych. W kontekście tego, co dzieje się przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, metropolita szczecińsko-kamieński zwrócił uwagę, że "miejsce, gdzie stoi krzyż, jest ważne nie dlatego, że tam stanął ten znak, ale dlatego krzyż tam stanął, że to miejsce stało się ważne". Nawiązał też do tragedii narodowej z 10 kwietnia br. - Ból przeszedł przez polską ziemię - mówił, dodając, że w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie o sens tych doświadczeń powinniśmy się zwracać do Boga i Jemu zawierzyć.
Metropolita szczecińsko-kamieński nadzieją dla polskiej wsi i szkołą domowego życia nazwał rodzinę i gospodarstwa rodzinne. W homilii apelował też o niepodważanie naturalnej struktury świata i uszanowanie ładu genetycznego danego przez Boga szczególnie w kwestiach dotyczących ludzkiego ciała. Ksiądz arcybiskup ostrzegał, że nieprzestrzeganie tego ładu zawsze obraca się przeciwko tym, którzy się tego dopuszczają. Wyraźnie też przestrzegał przed manipulowaniem ludzkim życiem choćby poprzez proceder zapłodnienia in vitro.
Do Częstochowy przybyło wczoraj kilkadziesiąt tysięcy rolników z całej Polski, aby przez udział w dożynkach jasnogórskich podziękować Bogu za plony i prosić o błogosławieństwo w codziennej, ciężkiej pracy. Przywieźli ze sobą piękne wieńce przygotowane z tegorocznych płodów rolnych. Pielgrzymów powitał przeor Jasnej Góry o. Roman Majewski. Starostami dożynek jasnogórskich byli Barbara i Jacek Żądeccy ze wsi Ostrów w diecezji kieleckiej, którzy przed rozpoczęciem nabożeństwa wręczyli bochenki chleba biskupom, prezydentowi, ministrowi rolnictwa, generałowi Zakonu Paulinów i przeorowi Jasnej Góry.
Metropolita szczecińsko-kamieński ks. abp Andrzej Dzięga w homilii zwrócił uwagę, że motywem przewodnim przyniesionych wieńców jest krzyż. Komentując próby sprowadzenia znaku męczeństwa Chrystusa do dwóch nic nieznaczących desek, wskazywał, że mamy do czynienia z symbolem zbawienia zawsze, ilekroć patrząc na niego, człowiek myśli o Bogu. Wzywał Polaków do zadbania o wszystkie krzyże na polskich drogach. Zwrócił też uwagę na życiowe, codzienne krzyże dźwigane przez wieś. - Może są to krzyże słabnącego zdrowia, słabnących sił, może krzyże trosk, co będzie z gospodarstwem, bo syn pojechał za granicę i tam woli sprzątać, może jest to ból ojca i matki, co dalej z ziemią - mówił. Jednocześnie dziękował rolnikom za ich trud i poświęcenie, nazywając ich "artystami miłości do polskiej ziemi". - Błogosławione dłonie wasze, gospodarskie i upracowane - wołał. Ubolewał, że w ostatnich pokoleniach słowo "panować" nabierało znaczenia władania ludźmi i rozkazywania im, a nie służenia. Ksiądz arcybiskup wskazywał, iż jednym z ważnych zadań rolników jest przywrócenie właściwego znaczenia również słowu "gospodarować", ponieważ nie ma innego obszaru tak sprzężonego z mocą stwórczą Boga jak posługa gospodarza. Widząc poczerniałe kłosy w niektórych wieńcach, przypomniał o tegorocznej powodzi.
Ubolewał nad ciężką sytuacją materialną rolników, którzy za swoje plony nie otrzymują godziwej zapłaty, i pytał: - Dlaczego gospodarz jest traktowany inaczej niż każdy inny przedsiębiorca? Nadzieją dla polskiej wsi jest rodzina i gospodarstwa rodzinne, gdzie wszyscy pracują ramię w ramię na swoje utrzymanie. Podkreślał, że rolnik powinien mieć pełne prawo do spożywania płodów ze swojego gospodarstwa, nie będąc w tym względzie ograniczanym przez zbędne i dotkliwe obostrzenia administracyjne. Ksiądz arcybiskup wzywał do odpowiedzialności za poszanowanie i zachowanie porządku naturalnego danego ludziom przez Boga. - Natury nie należy przymuszać i gwałcić, laboratoryjnie łącząc, aby na siłę tworzyć nowe odmiany. Przestrzegał przed ingerencją w ład genetyczny, szczególnie w kwestiach dotyczących zabiegów in vitro, bo gwałt na naturze zawsze obraca się przeciwko człowiekowi. Prosił wszystkich zgromadzonych o modlitwę za Ojczyznę.
Pod koniec uroczystości do uczestników dożynek ze słowami podziękowania zwrócił się krajowy duszpasterz rolników ks. bp Jan Styrna. Dziękował wszystkim, którzy swoją obecnością chcieli zaświadczyć o wierze i miłości do Maryi i jej Syna. - A Bogu niech będą dzięki za to, co nam dał, co nam daje, za tegoroczne plony - mówił. Uroczystość zakończyła się wspólną modlitwą za poszkodowanych w tegorocznych powodziach. Dożynki jasnogórskie jak co roku połączone były z dwudniową Ogólnopolską Pielgrzymką Rolników na Jasną Górę. W sobotę i niedzielę zorganizowano też konferencję pt. "Rola autorytetów moralnych w kształtowaniu 'Solidarności' z okazji 30. rocznicy powstania NSZZ RI "Solidarność".
Bogusław Rąpała
NASZ DZIENNIK, Poniedziałek, 6 września 2010, Nr 208 (3834), Wiara Ojców